‼ CIEKAWOSTKA ‼
Zapraszamy Was na nową serię artykułów pisanych przez fana gier z klimatem 😎
Lochy, magia, otwarty świat, eksploracja, mnogość zadań i frakcji, a także maszkary, potwory i nieumarli. To wszystko składa się na bardzo popularną i tworzoną od roku 1994r. serię gier o nazwie bazowej: The Elder Scrolls
Myślę że nie musimy przedstawiać tej serii bardziej, zatem Fus Ro Dah!! I za pomocą tego okrzyku stworzona została wersja pudełkowa Skyrim.
TEE: Skyrim jest jedną z najlepszych gier RPG wszechczasów, najlepiej sprzedawanych i najbardziej re-grywalnych. Czy udało się ja przenieść na wersję planszową? Myślę że tak.
Akcja tytułu rozgrywać się będzie na 25 lat przed wydarzeniami z wersji cyfrowej, a naszym zadaniem będzie sprawne pokierowanie wojownikami ,,Ostrzy” w celu obrony naszej wspanialej krainy. Pomoc ta będzie oferowana nam w formie questów/zadań które będziemy musieli wykonywać, a wiązać się to będzie z podróżami i zapuszczaniem się w coraz to dalsze zakątki naszej tymczasowej ojczyzny. Nie muszę chyba wspominać że eksploracja wiąże się ze spotkaniami z bardziej lub mnie przychylnymi nam postaciami, a mam na myśli wędrownego kupca, jaki i bandę krwiożerczych orków bądź nieumarłych wegetujących w zapomnianych przez świat, skutych lodem grotach.
Pomimo braku spójności i przełożenia fabuły wersji cyfrowej na w/w tytuł, sądzę że będzie to tytuł warty uwagi. Spotkamy się tu z rozbudowanym systemem rozwoju postaci tak ważnym w ceniących się RPG-ach oraz zasobnym ekwipunkiem, naturalnie do wykorzystania podczas rozgrywki.
Wszystko zapowiada się obiecująco i bardzo ciekawie, ale czy jesteś gotowy rozpalić żar przygody w swoim skutym przez mroźną zimę panującą w tym nieprzychylnym świecie sercu?
Jeżeli tak to chwyć za miecz i tarczę, nałóż hełm z rogami, rzuć kostkami i wykrzycz razem ze mną raz jeszcze.
~ Xeno